Alpha – 3 tradycyjne, bezmięsne przekąski greckie

Życie na diecie bezmięsnej nie w każdym kraju jest proste. Wegetarianie i weganie muszą więcej uwagi poświęcać na to, co zamawiają w restauracjach, czy co podają im do jedzenia znajomi. Mimo wszystko, żyjąc w Polsce wiedzą już zazwyczaj, które dania są przeznaczone dla nich, a których lepiej unikać. Wyjeżdżając jednak na wakacje nie mogą mieć pewności, czy zamawianie czegoś z menu to dobry pomysł, czy nie natkną się na niemiłą niespodziankę. Zadajmy sobie pytanie – jakie greckie przekąski są “bezpieczne” dla osób niejedzących mięsa?

Tiropita

Jeśli nie macie ochoty na słodycze, a chcecie zapchać wasze żołądki, możecie sięgnąć po tiropitę. Jest to grecka mieszanka serowo-jajeczna, otoczona ciastem filo z masłem. Przygotowanie tej przekąski nie jest trudne, więc poradzicie sobie z tym nawet sami w domu. Nie jest to jednak przekąska wieczorna, ze względu na dużą zawartość cholesterolu – lepiej zacząć z nią dzień.

Koulouri

Można je nazwać greckimi obwarzankami. To plecione pieczywo, najczęściej pszenne, obtoczone nasionami sezamu, lnu i maku, a czasami słonecznikiem. Ma chrupiącą skórkę, jednak w środku jest miękkie i puszyste. Można jeść je na słodko (z konfiturą bądź daktylami), jak i na słono (z szynką, oliwkami czy pomidorem).

Spanakopita

Ta przekąska jest dedykowana dla wegetarian gustujących w ostrzejszych smakach. Zawiera szpinak, często też ser feta, tak samo jak w tiropicie zawinięte w ciasto filo. Spotkać ją można w różnych kształtach, zaczynając od kwadratów, rolek, w formie placka, czy jak na poniższym zdjęciu – trójkątach. Jeśli chodzi o wartości spożywcze, ta przekąska nie zawodzi. Szpinak dostarcza nam dużo żelaza, za to w połączeniu z serem feta zapewnia wapń.